Ostatnio mój przyjaciel zadzwonił do mnie z pytaniem o straty witamin w trakcie obróbki termicznej. Czy lepiej dłużej gotować w niższej temperaturze, czy krócej w wyższej.
To pytanie zainspirowało mnie do tego artykułu :)
Prawie każdy proces przygotowywania żywności zmniejsza ilość składników odżywczych w produkcie . W szczególności procesy, które narażają żywności na wysoki posiom ciepła, światła i / lub tlenu. Powodują one największe straty składników odżywczych. Składniki odżywcze mogą być ” wyprane ” z żywności przez płyny, które zostały wprowadzone podczas procesu gotowania. Na przykład, gotowanie ziemniaków może spowodować, że wiele z witaminy B i C przejdzie do wody.
Ilość składników odżywczych, straty spowodowane przez gotowanie mogą zachęcić niektóre osoby, aby jeść więcej surowych pokarmów . Ogólnie rzecz biorąc, jest to pozytywny krok. Jednakże, gotowanie jest również korzystne, ponieważ zabija potencjalnie szkodliwe mikroorganizmy, które są obecne przy produkcji żywności. W szczególności w wypadku drobiu i mięsa mielonego (np. hamburger ). Takie produkty powinny zawsze być starannie przygotowane, a powierzchnie wszystkich owoców i warzyw należy dokładnie umyć przed jedzeniem.
Opracowane przy udziale źródła: http://nutritiondata.self.com
Potrzebujesz pomocy? Wejdź tutaj.
'FAKTY i MITY. Straty % witamin i minerałów w trakcie obróbki spożywczej' 5 komentarzy
2 grudnia 2013 @ 20:03 Viola Urban
Ewka, a wiesz coś więcej na temat strat podczas gotowania w mikrofalówce? Znalazłam informację, że gotowanie na parze w mikrofalówce jest nawet lepsze niż w parowarze, bo trwa krócej. Z drugiej jednak strony zastanawiało mnie czy aktywność witamin nie zostaje przez mikrofale zmniejszona… Nie pytam o ponowne odgrzewanie produktów, tylko regularne gotowanie w specjalnym pojemniku. Będę wdzięczna za komentarz :) Pozdrawiam serdecznie z Trójmiasta :)
3 grudnia 2013 @ 02:03 Viola Urban
Ewka, a wiesz coś więcej na temat strat podczas gotowania w mikrofalówce? Znalazłam informację, że gotowanie na parze w mikrofalówce jest nawet lepsze niż w parowarze, bo trwa krócej. Z drugiej jednak strony zastanawiało mnie czy aktywność witamin nie zostaje przez mikrofale zmniejszona… Nie pytam o ponowne odgrzewanie produktów, tylko regularne gotowanie w specjalnym pojemniku. Będę wdzięczna za komentarz :) Pozdrawiam serdecznie z Trójmiasta :)
10 stycznia 2020 @ 18:00 Ewa Trusewicz
OMG! Dopiero zauważyłam komentarz jak musiałam do tego wrócić, sorki!!!! Nie mam konkretnych badań jeśli chodzi o mikrofalę, ale też byłabym za tym, że jeśli coś zrobimy w mikrofali szybciej niż na parze to powinny być mniejsze straty :) Pozdrowionka! :)
11 grudnia 2013 @ 10:52 Ewa Trusewicz
Viola, im krócej jedzenie jest poddane obróbce termicznej, tym więcej zachowuje się witamin i minerałów. W parowarze część substancji odżywczych zostanie w wodzie. W mikrofali mamy możliwość podgrzewania potraw bez użycia tłuszczu i wody, co może zaoszczędzić nam wartości odżywczych.Ja bym gotowała w specjalnym pojemniku :) można zrobić rybę w np. 3 minuty, a w niczym innym się tak szybko nie da :)Pozdrowienia!
11 grudnia 2013 @ 16:52 Ewa Trusewicz
Viola, im krócej jedzenie jest poddane obróbce termicznej, tym więcej zachowuje się witamin i minerałów. W parowarze część substancji odżywczych zostanie w wodzie. W mikrofali mamy możliwość podgrzewania potraw bez użycia tłuszczu i wody, co może zaoszczędzić nam wartości odżywczych.
Ja bym gotowała w specjalnym pojemniku :) można zrobić rybę w np. 3 minuty, a w niczym innym się tak szybko nie da :)
Pozdrowienia!