Niedawno jedna osoba zapytała mnie o tą dietę. Szczerze, nic o niej nie wiedziałam (za dużo jest „diet” w internecie), więc wujek google trochę pomógł :) Niestety nie można znaleźć nic o tym planie na stronie producenta. Można znaleźć poszczególne suplementy, ale nie to, jak wygląda plan żywienia. Oparłam się zatem na stronach dystrybutorów.
Czym jest nowa „wspaniała” dieta? „Cell Reset to program żywieniowy zaprojektowany przez NASA – Amerykańską Agencję Badań Kosmicznych. Cell Reset to inaczej resetowanie komórek.” Już pierwsze zdanie daje do myślenia. Osobiście nie sądzę aby ten produkt czy ta dieta byłaby ułożona przy udziale NASA. Celem NASA nie jest zysk na skalę przemysłową. Jeśli faktycznie NASA brała udział w przygotowaniu tego programu żywieniowego i jeśli on by działał to raczej wszyscy by o tym wiedzieli, a tym bardziej dietetycy. Resetowanie komórek? Co ma to oznaczać? Chyba produkcję nowych, zdrowych komórek. Jednakże dieta jest jedynie 28 dniowa a większość komórek naszego ciała żyje dużo dłużej, nawet miesiące, więc ta dieta nie wpłynie na ich rozwój.
„Program Cellreset to 28-dniowa dieta, składająca się z czterech etapów:
– 1 biały tydzień oparty na proteinach (jajka, indyk, kurczak, ryby)
– 2 zielony tydzień wsparty zielonymi warzywami (sałaty, ogórek, zielona papryka ), 2 dni białe i 5 zielonych
– 3 tydzień podobnie jak 2 wsparty zielonymi warzywami (sałaty, ogórek, zielona papryka ), 2 dni białe i 5 zielonych
– 4 tydzień, 4 dni zielone i 3 dni białe”
Plan żywienia przypomina mi Dukana. Szczególnie pierwszy etap – samo białko, bez tłuszczu, bez warzyw i węglowodanów. Takie żywienie mocno zakwasza organizm (dostarcza zbyt dużej ilości jonów kwaśnych, nie wyrównując zasadowymi). Do tego jest mocny spadek energii z uwagi na kompletny brak węglowodanów (w tym warzyw).
Następnie same warzywa – organizm się odkwasza, co jest plusem, ale nie rozumiem całkowitej rezygnacji z białka na 5 dni w tygodniu. Jeśli połączylibyśmy owe dni i każdego byłoby trochę białka wraz z warzywami to organizm dostawałby codziennie zestaw potrzebnych mu aminokwasów, minerałów i witamin (nie ma natomiast węglowodanów, w warzywach zielonych jest ich minimalna ilość).
Dieta będzie działała, ponieważ nie ma tutaj żadnych węglowodanów i nie podnosi się poziom cukru we krwi (główny czynnik pobudzający magazynowanie tkanki tłuszczowej), jednakże będzie bardzo niezbilansowana. Będą olbrzymie spadki energii, koncentracji, możliwe omdlenia i problemy ze spaniem. Nie polecałabym również intensywnie ćwiczyć podczas takiej diety. Na pewno nastąpi również utrata masy mięśniowej (ponieważ nie uzupełniamy glikogenu mięśniowego, gdyż jest brak węglowodanów), dlatego dodatkowo z dietą kupuje się suplementy zawierające m.in. aminokwasy).Dieta trwa 28 dni, jest to krótki okres, bez „wyjścia” z diety, później może być silny efekt jojo.
Takich produktów jest niestety na pęczki, a tutaj dochodzi jeszcze do tego aspekt sprzedaży bezpośredniej, czyli prowizje dla sprzedających, spotkania marketingowe i sprzedażowe.
Najważniejsze są tutaj jednak suplementy i na tym firma najbardziej zarabia. Te suplementy są szeroko dostępne w innych markach o niższej cenie (tylko pewnie np. trzeba by było kupić parę produktów jeśli chciałoby się mieć dokładnie ten sam skład).
Produkty Fit Line (w nawiasie mój komentarz):
1. Herbaslim – Tee – herbata ziołowa działająca pobudzająco i oczyszczająco (sami możemy skomponować mieszankę)
2. Activize Oxyplus – kompleks witamin z grupy B + witamina C – wspomaga spalanie tłuszczy i węglowodanów, poprawia nastrój, pamięć, refleks, zwiększa odporność na stres. (produkty białkowe i warzywa w 100% dostarczają nam potrzebnych witamin z grupy B oraz witaminy C, choć zapotrzebowanie na witaminę C jest zmienne, wyższe niż zalecane przez IŻŻ )
3. ProShape amino – istotne aminokwasy egzogenne, wpływają na stan tkanki mięśniowej, regenerują wątrobę a także poprawiają, nastrój (jaja, mięso zawierają wszystkie potrzebne nam aminokwasy egzogenne)
4. Restorate Sensitiv – komplet minerałów, który przywraca równowagę kwasowo-zasadową w organizmie, wspomaga regenerację całego organizmu, wpływa korzystnie na tkankę kostną, układ nerwowy oraz układ mięśniowy. (wszystkie potrzebne minerały znajdziemy w warzywach i ziarnach, orzechach, choć może się zdarzyć, że zapotrzebowanie jest większe, wówczas warto wspomóc się suplementami)
5. Fitline Jogurt Pro B 4 – wspomaga odbudowę flory bakteryjnej poprzez żywe kultury bakterii, wpływając korzystnie na procesy trawienne i poprawę odporności. (probiotyki z prebiotykami znajdziemy w normalnych fermentowanych produktach mlecznych, takich jak kefiry, jogurty, sery, ale i w kiszonych produktach roślinnych, jeśli nie jadamy można sobie kupić suplementy probiotyczne)
Oczywiście te wszystkie suplementy wspomagają odchudzanie, ale możemy je kupić lub skomponować w tańszy sposób od innych producentów, albo skupiać się na jedzeniu produktów naturalnie bogatych w te składniki.
Moja ocena? Nie warto.
Osobiście uważam, że szkoda czasu i pieniędzy. Lepsza będzie zdrowa dieta dostosowana specjalnie dla Ciebie, gdyż każdy z nas ma inny tryb życia i na każdego inaczej wpływają produkty, które jemy (patrz nietolerancje pokarmowe).
EDIT: to jest moja subiektywna ocena tego programu, na podstawie tego, jaka wiedzę udostępnia producent/dystrybutorzy (głównie dystrybutorzy, ponieważ program sam w sobie nie jest nigdzie na stronie producenta opisany, a produktów jest bardzo dużo), oraz porównania kosztów tej drogiej kuracji w stosunku do dostępnych suplementów na rynku. Artykuł napisany w 2014 roku, z informacji, jakie były wówczas dostępne (teraz 2017 – widzę, że nic się nie zmieniło odnośnie dostępu informacji na temat tego programu).
Edit 2 : wszystkie informacje wzięłam od dystrybutorów (ich stron). Wystarczy wpisać „cellreset” w google i na pierwszej stronie jest dużo informacji na temat „NASA”, na kolejnych również. Czemu na pierwszym miejscu nie jest firma produkująca ten program? Czemu producent nie udostępnił całego planu ładnie opisanego w jednym miejscu? np. http://www.santhiya.pl/dietetyka/cell-reset-warszawa.html