Ja osobiście z reguły nie pijam soków, z uwagi na to, że mają bardzo dużo węglowodanów, nawet do 14g na 100g. Można sobie wyobrazić, że w szklance soku jest aż 7-8 łyżeczek cukru! Szokujące prawda? Jedyny plus dla soków jest w czasie hipoglikemii (kiedy mamy za niski poziom cukru we krwi), albo po bardzo intensywnym treningu, gdzie jest potrzeba szybkiego uzupełnienia węglowodanów.
Dlatego spodobała mi się inicjatywa Fortuny aby stworzyć orzeźwiające smaki soków bez cukry, już rozcieńczonych z wodą mineralną. Dobra alternatywa dla słodzonych napojów, kiedy nie mamy możliwości ich rozcieńczenia.
Te nowe napoje mają tylko 5,7g cukru na 100g, więc sporo mniej – według mnie jest to ich główny plus.
Są 3 smaki:
– cytrusy i trawa cytrynowa (tych dostałam najwięcej i niestety mi i innym osobom ten smakował najmniej)
– jabłko, papaja i trawa cytrynowa – według mnie bardzo smaczne
– jabłko, arbuz i mięta – najlepsze, nie takie słodkie i nie tak miętowe jak np. Tymbark (bardzo nie lubiłam jabłkowo miętowego tymbarku właśnie z uwagi na bardzo mocną miętę).
Próbowaliście? Jak smakowało? Pijacie w ogóle soki?
Ewa Trusewicz, dietetyk
'FORTUNA nowe smaki lżejszych soków – dostałam do stestowania' 6 komentarzy
25 września 2013 @ 02:12 Anonymous
Jeśli w ogóle piję, to pół na pół z wodą. Rozumiem, ze w tych sokach nie sztucznych dosładzaczy zamiast cukru?
25 września 2013 @ 08:12 Anonymous
Jeśli w ogóle piję, to pół na pół z wodą. Rozumiem, ze w tych sokach nie sztucznych dosładzaczy zamiast cukru?
25 września 2013 @ 06:12 Anonimowy
Jeśli w ogóle piję, to pół na pół z wodą. Rozumiem, ze w tych sokach nie sztucznych dosładzaczy zamiast cukru?
25 września 2013 @ 08:55 Ewa Trusewicz
Nie ma żadnych słodzików ani dodawanych cukrów. Ja również jeśli w ogóle pijam to pół na pół z wodą :)
25 września 2013 @ 14:55 Ewa Trusewicz
Nie ma żadnych słodzików ani dodawanych cukrów. Ja również jeśli w ogóle pijam to pół na pół z wodą :)
25 września 2013 @ 12:55 Ewa Trusewicz
Nie ma żadnych słodzików ani dodawanych cukrów. Ja również jeśli w ogóle pijam to pół na pół z wodą :)