Składniki na 2 porcje:
Kurczak:
– 2 piersi z kurczaka
– Sól, pieprz
– Czosnek granulowany
– Suszony rozmaryn
Dwa grube plastry sera żółtego Cecko Piórko. Jest to świeny ser, z dużą ilością białka oraz bardzo niską ilością tłuszczy – tylko 3%. Osobiście kupuję go w Almie, nie wiem czy można go dostać gdzieś indziej. Nie jest drogi, to również rzutuje na jego atrakcyjność ;)
Sałatka:
Kto co lubi :-) Ja dałam:
– Sałata lodowa
– Pomidor
– Ogórek
– Cebula
Sos – zdrowy i niskokaloryczny:
– 100g jogurtu naturalnego (można dodać trochę oliwy z oliwek)
– 3 łyżki octu balsamicznego
– sól, pieprz, bazylia
Przygotowanie:
Piersi umyć, odkroić widoczny tłuszcz. Natrzeć solą, pieprzem, czosnkiem granulowanym i rozmarynem. Odłożyć najlepiej na co najmniej godzinę aby mięso przeszło smakiem przypraw.
Piersi smażyć bez oleju na patelni ceramicznej (ja tak zrobiłam) albo na grillowej lub teflonowej wówczas nie trzeba dodawać oleju, do smażenia. Trzeba położyć kurczaka na mocno rozgrzanej patelni i przykryć patelnię przykrywką. Kurczak będzie soczysty i smaczny.
Pod koniec smażenia (ok 3 minuty przed końcem) nakładamy na piersi ser, przykrywamy i czekamy 3 minuty.
Rozłożyć na talerzu pierś z kurczaka i sałatkę. Pierś z serem mocno posypać świeżym pieprzem.
Smacznego :-)
'Kurczak zapiekany z dietetycznym serem żółtym' 6 komentarzy
18 stycznia 2013 @ 10:40 Anonymous
Ewa, ja po Twojej namowie już spróbowałam sera – jest super! Piersi też już smażę Twoją metodą. Teraz pora to połączyć :)Pozdrawiam,Karolina
18 stycznia 2013 @ 11:06 Ewa Trusewicz
No to super się cieszę, że Ci smakuje! :) a jak zdrowo!Pozdrowienia i do zobaczenia :)
18 stycznia 2013 @ 14:40 Anonimowy
Ewa, ja po Twojej namowie już spróbowałam sera – jest super! Piersi też już smażę Twoją metodą. Teraz pora to połączyć :)
Pozdrawiam,
Karolina
18 stycznia 2013 @ 15:06 Ewa Trusewicz
No to super się cieszę, że Ci smakuje! :) a jak zdrowo!
Pozdrowienia i do zobaczenia :)
18 stycznia 2013 @ 16:40 Anonymous
Ewa, ja po Twojej namowie już spróbowałam sera – jest super! Piersi też już smażę Twoją metodą. Teraz pora to połączyć :)
Pozdrawiam,
Karolina
18 stycznia 2013 @ 17:06 Ewa Trusewicz
No to super się cieszę, że Ci smakuje! :) a jak zdrowo!
Pozdrowienia i do zobaczenia :)