Mimo, że cytryna jest kwaśna, działa na nasz organizm alkalizująco (zasadowo). Pomaga utrzymać równowagę kwasowo-zasadową organizmu.
Produkty jakie dziś spożywamy w większości (mięso, wędliny, produkty z przetworzonej białej mąki, cukier, słodycze) są mocno kwasotwórcze.
Spożywamy za mało produktów zasadotwórczych (warzyw, owoców, nasion, orzechów czy grzybów).
Przez to nasz organizm jest zakwaszony, co działa niekorzystnie na organizm (osłabienie, zmęczenie, trudności w koncentracji, zaparcia, zgaga, wysoki poziom kwasu moczowego – o tym jeszcze napiszę)
Należy wprowadzić do diety więcej produktów alkalizujących.
Cytryna jest takim właśnie produktem. W czym nam pomaga?
– pomaga w nadkwasocie (na prawdę na zgagę pomaga woda z sokiem z cytryny!),
– łagodzi objawy niestrawności, takie jak zgaga, wzdęcia, gazy i skurcze. Regularne picie wody z cytryną pomaga w oczyszczeniu jelit, co pomaga wyeliminować zaparcia i biegunki,
– pomaga obniżyć wysoki poziom kwasu moczowego (niestety sporo moich podopiecznych ma wysoki jego poziom, co działa bardzo niekorzystnie na cały organizm – badam z kropli krwi z palca)
– pośrednio wspomaga pracę wątroby,
– ma właściwości odkażające,
– jest naturalnym konserwantem (kwasek cytrynowy)
Ponadto szklanka wody z cytryną wypita rano na czczo pomaga obudzić układ pokarmowy, poprawia perystaltykę jelit (wypróżnianie się), przyśpiesza metabolizm oraz oczyszcza z toksyn, czy złogów śluzowych zalegających w jelitach.
Sok z cytryny nie odchudza, ale może wspomóc proces.
Dlatego pamiętaj – zamiast dekorować szklankę wody cytryną – wyciśnij ją :) Ale pamiętaj – cytryna musi być świeża!
Ewa Trusewicz, dietetyk