Lubicie chodzić do kina ? Ja też :)
Zapewne lubicie też podjadać i popijać coś w trakcie seansu?
Pewnie po przekroczeniu wrót kina kusi was piękny zapach popcornu ;) Sporo osób kupuje cole light oraz duży kubełek popcornu myśląc, że to jest najbardziej dietetyczna wersja. W końcu sam popcorn nie ma wiele kalorii?
AAAle! Duży kubełek z karmelem („oj, wezmę, w domu takiego nie zrobię”) ma aż 1700 kcal!!!, w tym białka 23g, tłuszcze nasycone 18g, cukier 75,6g, błonnik 23,4g, sól 0,06. Jest to zdecydowanie zgubna przekąska !
Lepiej zróbcie popcorn w domu w mikrofali, bez użycia tłuszczu. Wówczas duży kubełek popcornu zrobionego w domu będzie miał ok 150 kcal. Filiżanka popcornu (może tak będzie łatwiej sobie wyobrazić) bez oleju wynosi zaledwie 30 kcal. Taka sama ilość czipsów to już 150 kcal i sporo tłuszczu. Jeśli uwielbiacie przekąski, a nie są nimi pokrojone warzywa, to popcorn jest dobrym pomysłem.
Co prawda najlepiej w ogóle nie jeść popcornu bo ma do wysoki indeks glikemiczny, ale co ja mogę mówić, skoro czasem idę do kina z mała porcyjką domowo przygotowanego popcornu ;) Na obronę powiem tylko, że czasem zabieram po prostu łyżeczkę, jogurt i duuużo np. jabłkowych otrąb, +kawa! pyyycha!
'Popcorn w kinie? Dobry czy zły wybór?' 4 komentarze
10 grudnia 2012 @ 07:58 Anonymous
A co z solonym popcornem? Rownie zgubny?
10 grudnia 2012 @ 08:07 Ewa Trusewicz
niestety robiony na sztucznym maśle, ma bardzo dużo soli i niemalże tyle samo kalorii. Jak stwierdza raport sporządzony przez centrum Center for Science in the Public Interest, średnia porcja popcornu w kinie zawiera 1 200 kalorii oraz 60 gram tłuszczów nasyconych!
10 grudnia 2012 @ 13:58 Anonymous
A co z solonym popcornem? Rownie zgubny?
10 grudnia 2012 @ 14:07 Ewa Trusewicz
niestety robiony na sztucznym maśle, ma bardzo dużo soli i niemalże tyle samo kalorii. Jak stwierdza raport sporządzony przez centrum Center for Science in the Public Interest, średnia porcja popcornu w kinie zawiera 1 200 kalorii oraz 60 gram tłuszczów nasyconych!